Haczyki w ofertach SEO
Najpierw podam przykład niezwiązany z pozycjonowaniem. Spotkałem się ostatnio z ofertą “93% zniżki na Martensy”. Od razu pomyślałem, że to świetna okazja. Jednak po chwili, gdy zapoznałem się ze szczegółami oferty, zrobiło mi się głupio, że mogłem być aż tak naiwny. Do kupienia był talon zniżkowy na buty marki Martens wart 75 zł za 5 zł. Faktycznie, 70 zł zniżki w stosunku do 75 zł wartości talonu daje nam 93%. Jednak takie buty kosztują powiedzmy 450 zł. Kupując taki talon otrzymujemy w praktyce 70 zł rabatu na buty. A to jedynie 15% ceny. Jak to się mówi: “szału nie ma”.
Pozycjonowanie za 3% ceny!?
Ale wróćmy do pozycjonowania. Korzystając z oferty 299 zamiast 4500 zł oszczędzamy, podobnie jak wyżej, około 93%. Natomiast wybierając opcję 199 zamiast 7380 zł możemy, teoretycznie oczywiście, zaoszczędzić aż 97%! Jak to możliwe?
Zachowajmy resztki przytomności. Firma, która daje promocyjną ofertę zmniejsza swoją marżę, aby przyciągnąć większą liczbę klientów. Wiadomo, że biznes to nie fundacja charytatywna i jego celem jest generowanie zysków. Nikt zatem nie zejdzie poniżej swojej marży, musiałby bowiem, po prostu dopłacić klientowi. Faktem jest, że oferty na serwisach zakupów grupowych nie służą bezpośrednio zarabianiu, lecz realizują cele marketingowe - nawet połowa przychodów ze sprzedaży kuponu rabatowego idzie do kasy serwisu, a nie firmy oferującej rabat na swoje produkty i usługi. W efekcie oferent ma jeszcze mniejszą swobodę w przyznaniu zniżki. Ze względu na fakt, że duża część jego marży jest pochłaniana przez serwis, ma jeszcze węższe pole manewru.
Marża na pozycjonowaniu, wierzcie mi, jest zdecydowanie wyższa niż 3-7%. Jej wysokość zależy oczywiście od wielu czynników. Dlatego też żaden poważny pozycjoner, ani żadna szanująca się agencja interaktywna, nie są w stanie podać oficjalnego cennika usług pozycjonerskich. Jak to zazwyczaj bywa w przypadku niestandaryzowanych usług - wszystko zależy od wielu czynników. Są frazy trudniejsze i łatwiejsze, serwisy zoptymalizowane i takie, które wymagają dużych nakładów pracy, domeny, które mają dobrą lub złą historię itd. Jednak nawet przy łatwych frazach i dobrze zoptymalizowanych serwisach, pozycjoner musi poświęcić trochę swojego czasu (chociażby na analizę słów kluczowych i załatwienie kwestii formalnych - umowa, faktura itp.) i wykorzystać swoje zaplecze, ponosi więc koszty. Zatem firma pozycjonująca za 200-300 zł rocznie (czy nawet przez pół roku) nie ma możliwości wykonania profesjonalnej, jakościowej, skutecznej usługi.
Co oferują firmy na Grouponie
W obszernych tekstach promocyjnych ciężko znaleźć tak naprawdę na czym polega oferta. Gdy uda nam się już namierzyć, o co chodzi, to dowiadujemy się na przykład:
Oferta obejmuje dobór słów kluczowych, audyt SEO, optymalizację strony internetowej oraz półroczne pozycjonowanie 6 fraz regionalnych i jednej ogólnej do pierwszej dziesiątki wyników w Google wraz z raportowaniem przez specjalny panel klienta.
Nigdzie jednak nie znalazłem informacji, czy klient ma wpływ na dobór słów kluczowych. Firmy gwarantują wprowadzenie do Top 10 Google kilku fraz regionalnych i jednej ogólnej. Możemy być niemal pewni, że wybraną przez pozycjonujących frazą ogólną będzie nazwa naszej firmy. Hipotetyczna firma “Iksiński i spółka”, która zajmuje się produkcją mebli jest przecież zainteresowana wysokimi pozycjami związanymi z meblami, a nie ze swoją nazwą. Swoją drogą, nawet przy minimalnej optymalizacji, strona firmy będzie wyskakiwać w Top 10 na frazę “Iksiński i spółka”, więc pozycjoner nie ma tu za dużo pracy.
Jak ważny jest dobór fraz?
Poza tym otrzymujemy w wyżej wymienionej ofercie gwarancję znalezienia się na pierwszej stronie wyników wyszukiwania dla fraz regionalnych (czyli najczęściej zawierających nazwę miasta). Wróćmy do firmy Iksińskiego, która ma siedzibę na przykład w Krakowie. Zależeć mu będzie na dobrych pozycjach na popularne frazy typu “meble kraków” itp. Jednak firma pozycjonująca może wprowadzić stronę Iksińskiego do Top 10 na frazy “producent ładnych mebli ogrodowych w Krakowie”, czy też “solidne i gustowne meble kraków”. Niby wywiąże się z umowy, ale klient nie będzie miał z tego żadnego pożytku, ponieważ takie frazy są wpisywane w wyszukiwarce Google, dajmy na to 5 razy w miesiącu. Na tym przykładzie widać, że możemy wydać 200-300 zł za coś, co tak naprawdę nie przełoży się na ruch na naszej stronie, a co za tym idzie, nie będzie generować dodatkowego przychodu.
Czemu ktoś daje tak niską cenę za pozycjonowanie?
Oferty takie są przeznaczone nawet dla kilkuset klientów. Na przykład w promocji “299 zł zamiast 4500 zł” sprzedano 269 kuponów. To generuje ponad 80 000 zł przychodu od naiwnych klientów. Oprócz pieniędzy, firma pozycjonerska może zyskać coś jeszcze. Umowa wymaga udostępnienia kodu swojej strony (celem audytu i optymalizacji). Nie zdziwiłbym się, gdyby jednocześnie, drobną czcionką w umowie pojawiał się zapis o zgodzie na publikację linków na stronie klienta. Wówczas pozycjoner mógłby wykorzystywać strony swoich klientów jako zaplecze pozycjonerskie. Ludzie wręcz płaciliby mu za wykorzystywanie swojej strony. Dzięki temu oferent z Groupona zdobywa obszerne zaplecze do pozycjonowania “poważnych klientów”, których pozycjonuje na trudne frazy, za duże pieniądze.
Jak wygląda dobra oferta pozycjonowania?
Skuteczne pozycjonowanie wymaga przede wszystkim współpracy z klientem. To właściciel strony najlepiej wie, jakie słowa kluczowe dokładnie opisują jego specyficzną działalność. Jego wiedza i doświadczenie są niezbędne do skutecznego doboru fraz, w tym także fraz regionalnych. Po co reklamować się na frazę związaną z Kielcami, gdy prowadzi się działalność jedynie w Kołobrzegu?
Analiza słów kluczowych jest wstępnym etapem pozycjonowania, ale od jej jakości zależy skuteczność późniejszych działań. Dobra analiza polega na sprawdzeniu liczby wyszukiwań danej frazy. Dzięki temu klient może uzyskać informację ile razy za daną stawkę jego strona wyświetli się (na wybraną frazę) na pierwszej stronie wyników wyszukiwania. W efekcie można określić, na jakie słowa kluczowe można przy danym budżecie, pojawić się więcej razy w Top 10 Google. Jeśli jesteśmy w stanie pozycjonować przy danym budżecie dwa podstawowe, dobrze dopasowane do działalności klienta słowa kluczowe, ale jedno jest wyszukiwane w sieci 500 razy miesięcznie, a drugie 5000, to powinniśmy się skupić na tym drugim. Klient powinien być tego świadomy i powinien brać udział w podejmowaniu takiej decyzji. Dlatego dopiero rozmowa między pozycjonerem i klientem może zaowocować ustaleniem zakresu i ceny pozycjonowania.
Dlatego też większość firm oferujących usługi pozycjonerskie nie posiada gotowego cennika. Warto korzystać z konkretnych, indywidualnie wycenionych usług, aby wiedzieć, jakich efektów można się spodziewać za jakie pieniądze. My oferujemy dwa podstawowe warianty. Pierwsza opcja polega na tym, że klient płaci po prostu za czas spędzony w Top 10 Google. Druga to stały, miesięczny ryczałt. Ceny zależą oczywiście od trudności frazy, od pozycjonowanej strony (stopień i łatwość optymalizacji), od konkurencji (jak dużo stron jest pozycjonowanych na daną frazę), a także wieku i historii domeny.
Jeśli jesteś zainteresowany porządnym pozycjonowaniem zorientowanym na konkretne efekty, skorzystaj z poważnej oferty. Skontaktuj się z nami, a pomożemy Ci dobrać odpowiednie słowa kluczowe, przeprowadzimy audyt i optymalizację Twojej strony i zadbamy o jej wysoką pozycję w wynikach wyszukiwania Google. Specjalnie dla Ciebie przygotujemy wycenę poszczególnych wariantów usługi. Analiza słów kluczowych i wycena są oczywiście darmowe i nie zobowiązują do skorzystania z usługi. Skontaktuj się z nami, aby dowiedzieć się więcej.
A może Tobie przytrafiła się niemiła przygoda z nieskutecznym pozycjonowaniem zakupionym w serwisie zakupów grupowych? Skomentuj ten artykuł lub po prostu napisz do nas. Zaproponujemy Ci korzystniejsze warunki pozycjonowania, rzetelną analizę słów kluczowych, przejrzystą umowę, wgląd do statystyk i regularnych raportów z pozycjonowania.
