Rozwój handlu online w Polsce
W dobie pandemii koronawirusa tradycyjny handel jest mocno utrudniony. Zamknięte galerie handlowe i sklepy, izolacja domowa, coraz to nowe ograniczenia i obostrzenia, utrudniły, a nawet uniemożliwiły klientom zakupy w punktach stacjonarnych. Dlatego e-commerce stał się jednym rozwiązaniem dla producentów i sprzedawców i pewnym kanałem dystrybucji. Sklepy, które już wcześniej prowadziły także sprzedaż online, obecnie głównie z niej czerpią zyski. Z kolei wielu sprzedawców, którzy do tej pory utrzymywali się z tradycyjnego handlu, zrobiło krok w przód i zaczęło korzystać z wygodnych narzędzi e-commerce. Zgodnie z aktualnymi statystykami w roku 2020 zarejestrowano ponad 35 procent nowych sklepów więcej niż rok wcześniej. Jest to bardzo wyraźny wzrost.
Pojawianie się nowych sklepów online, przyczyniło się także do przyciągnięcia nowych klientów do sieci. Wiele milionów Polaków, którzy wcześniej nie robili zakupów online, lub praktykowali takie rozwiązania nieregularnie, w wyniku pandemii zostało regularnymi klientami sklepów internetowych.
Nowe biznesy online
Pandemia doprowadziła także do tego, że wiele rodzajów biznesów musiało zadebiutować online, żeby utrzymać się na rynku i generować zyski. Nie zawsze taki debiut przebiegał łatwo. Otwarcie sklepu internetowego to tylko połowa sukcesu. Prawdziwą sztuką jest dotarcie do klientów i rozreklamowanie swojej działalności.
Promocja ma olbrzymie znaczenie. Nie jest ona jednak jedynym wyzwaniem związanym z pandemią. Osoby, które dopiero rozpoczynają przygodę z zakupami online i nie są do końca przekonane do takiego rozwiązania, z pewnością borykają się z różnymi obawami dotyczącymi bezpieczeństwa zakupów. Dlatego sprzedający muszą zadbać o przestrzeganie wielu zasad. Duże znaczenie w całym tym procesie mają kurierzy. Wielu sprzedawców zachęca kupujących, aby rezygnowali z możliwości opłaty za pobraniem. W ten sposób można znacznie zminimalizować kontakt z dostawcą.
Zakup przez Internet najróżniejszych produktów
Od dawna zakupy przez Internet takich produktów jak np. książki, sprzęty RTV i AGD, ubrania czy kosmetyki, nie dziwił nikogo i cieszył się sporą popularność. Jednak w dobie pandemii, klienci decydowali się na zakup przez Internet także produktów, które absolutnie nie kojarzą się ze sprzedażą online.
W Internecie można znaleźć wiele delikatesów i sklepów spożywczych online. Takie kategorie notują coraz to większy wzrost zainteresowania klientów. Warto zaznaczyć, że w najbardziej krytycznym momencie pandemii, sięgały one nawet ponad 400% wzrostu zainteresowania względem poprzednich lat.
Zakupy online stały się ostatnio czymś absolutnie powszechnym, a klienci przekonali się do kupowania produktów, o których wcześniej by nawet nie pomyśleli. Wraz ze wzrostem zainteresowania takimi produktami, powstało coraz więcej sklepów o profilu, który wcześniej kojarzył się tylko punktami stacjonarnymi.
Zanik granicy między zakupami offline i online
W związku z ograniczeniami, które zostały narzucone przez pandemiczną rzeczywistość sprzedaż online i offline nie jest już osobnymi rzeczywistościami, ale czymś co się nawzajem uzupełnia
Niektóre sklepy, które zostały zamknięte w związku z panującymi obostrzeniami, działo na zasadzie punktów odbioru, które zostały ustawione przy wejściu. Klienci mogli się do nich zgłosić i odebrać zakupy, które zrobiono online. Niektórzy decydowali się na zrobienie zakupów na smartfonie stojąc przed sklepem, a potem od razu odebrali je od sprzedawców.
Dzięki temu łączenie sprzedaży tradycyjnej i internetowej z pewnością stanie się nie tylko awaryjną możliwością, ale także stałym elementem strategii rozwoju biznesu.
Mobilne zakupy
Czas pandemii to także czas pracy i nauki zdalnej. Do tych celów zaangażowane są wszelkie domowe komputery oraz tablety, jednak do zakupów najczęściej używane są smartfony. Dobrym przykładem jest Black Friday, a także okres kupowania prezentów świątecznych. Gdy kupujący musi szybko podjąć decyzję, by zdążyć skorzystać z promocji, zwykle wykorzystuje do tego smartfon.
W związku z tym, wiele sklepów zastosowały oprogramowania, która są dostosowane do korzystania z urządzeń mobilnych. Przykładem może być funkcja PAW, dzięki której kupujący mogą utworzyć na ekranie skróty do ulubionych sklepów i aukcji. Rośnie także popularność płatności BLIKiem. Technologia idzie do przodu, nie trzeba już sięgać po banknoty, czy kartę kredytową.
E - wydarzenia
W wyniku pandemii wiele wydarzeń, które były zaplanowane, po prostu się nie odbyło. Niektórzy organizatorzy postanowili zaczekać na lepsze czasy, jednak bardziej popularnym rozwiązaniem był transfer danego wydarzenia w produkt, który można było sprzedać online. W ten sposób na rynku pojawiło się mnóstwo ebooków, webinarów, czy internetowych kursów np. makijażu, jogi czy gotowania. Możliwości jest naprawdę wiele.
Organizatorzy w ten sposób chcieli wyjść na przeciw aktualnym potrzebom i wynagrodzić klientom panujące ograniczenia. Jednak, aby powodzenie takich rozwiązań było możliwe, konieczne jest rozszerzenie i wzmocnienie swojej marki. Obecnie najpopularniejszym rozwiązaniem, które na to pozwala jest skorzystanie z możliwości jakie dają media społecznościowe. Mocnym trendem stal się więc tzw. social selling, czyli budowanie społeczności na portalach typu Facebook czy Instagram. Influencerzy są w stanie dotrzeć do bardzo szerokiego grona odbiorców,tym samym uzyskując niemałe zarobki. Należy iść z duchem czasu i zgodnie z obowiązującymi możliwościami, aby utrzymać się na rynku i osiągnąć sukces.
